Przejdź do głównej zawartości

Nalewka krówkowa

Wszystko co słodkie, a przy tym jeszcze z % to miód na moje serce. :) Przepis na te pyszności znalazłam na stronie jednej z blogerek. Nie ukrywam, że mojej ulubionej. 
PATRZ TUTAJ --> Nalewka z kukułek
Święta za pasem, więc można pokusić się o alkohol domowej roboty. Szybko się go przygotowuje, ale UWAGA! --> Również dość szybko znika. :) Pokusiłam się o stworzenie na bazie przepisu Szalonookiej nalewki o smaku krówki. Zamiast mleka zagęszczonego słodzonego użyłam masy krówkowej. Było nawet niezłe, tylko jak dla mnie mało słodkie, więc następnym razem dokupię krówek i dodam do nalewki.



Składniki:
  • puszka mleka skondensowanego niesłodzonego
  • puszka masy krówkowej
  • 20 dag krówek(jeśli chcesz bardziej słodką nalewkę)
  • 200 ml spirytusu/500 ml wódki
Wykonanie:
Masę krówkową dodaję do mleka niesłodzonego. Całość podgrzewam w kąpieli wodnej i mieszam do momentu rozpuszczenia się masy. Jeśli tego nie zrobimy zrobi się po odstaniu "kasza" na dnie butelki z masy krówkowej. Na zdjęciu w środkowej butelce widać dokładnie jak to wygląda. Jeśli tak jak ja lubicie słodszą wersję to teraz czas na dodanie do mleka z masą krówek i powolne rozpuszczanie ich również w kąpieli wodnej. Kiedy zrobi się wszystko jednolite, lekko przestudzamy mleko krówkowe i dodajemy alkohol. Dodając spirytus robimy mocniejszą i ostrzejszą w smaku nalewkę. Z wódką jest delikatniejsza i niskoprocentowa. Najlepiej smakuje po 2 tygodniowym odstaniu.

Smacznego

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Masza i Niedźwiedź - Moje abecadło

Pierwszy numer "Masza i Niedźwiedź - Moje abecadło" trafił do mnie przypadkiem. Reklama kolekcji Hachette mignęła mi kiedyś między jedną a drugą bajką na TVP ABC. Jakoś zbytnio nie skupiałam się na niej,bo rzadko sięgam po serie mające nieskończenie wiele numerów i ciągnące się miliardy lat. Tutaj jednak po zakupie(razem z bułkami w Freshmarkecie) i pełnym zachwycie młodego: "Bo Masza, no i przede wszystkim MAGNES!" --> Zdecydowałam się na prenumeratę. Szalę na TAK przechyliła jasno określona ilość numerów, a także: * taniej niż za jeden numer w kiosku, * nie musiałam latać do owego kiosku co tydzień, * dodatkowe bonusy: figurka Maszy, worek na kapcie z Maszą, DVD z bajkami Maszy. Młody wkręcił się w poznawanie literek. Pisanie mu jeszcze idzie jako tako - bardziej pod górkę niż z górki. Opowieści o przygodach Maszy i jej przyjaciela to jest jednak to, na co czeka każdego miesiąca(raz w miesiącu przychodzą 4 numery) i każdy spotkany kurier z paczką to na...

Szarlotka "leniważona" - przepis oryginalny Sonia Bohosiewicz

Jeśli ktoś ma ochotę na szybkie ciacho, bez zbędnego bajzlu w mieszkaniu, to polecam. U mnie lekko zmodyfikowany przepis z powodu braku bułki tartej. Zmniejszyłam również ilość cukru. W oryginale była 1 szklanka. :) Składniki: - 1 szklanka mąki - 1 szklanka kaszy mannej - 3/4 szklanki cukru - 4 średniej wielkości jabłka - cynamon - cukier waniliowy - kostka masła(leżakująca 30 min w zamrażalnika) Wykonanie: Mąkę, kaszę i cukier wymieszać. Połowę składników wysypać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Na sypką masę ułożyć pokrojone w plastry jabłka. U mnie były to trzy warstwy. Każdą warstwę posypać lekko cukrem waniliowym i cynamonem. Na jabłka wysypać resztę sypkiej mieszanki. Na wierzch zetrzeć zamrożone masło. Piec 50 min w 200 stopniach. Najlepiej smakuje jeszcze na ciepło. Smacznego