Przejdź do głównej zawartości

Babka ziemniaczana

Dziś kolejna pozycja z mojego domowego menu. Jest nią babka ziemniaczana, która idealna jest sama w sobie. Czasem serwuję ją z sosem gulaszowym. A czasem, jak już ostygnie, kroję w plasterki, podsmażam na patelni i polewam gęstą śmietaną.



SKŁADNIKI:

 * 500 g boczku/wędliny
 * 2 kg ziemniaków
 * 2 cebule
 * 2 jajka
 * sól
 * pieprz
 * pieprz ziołowy
 * papryka słodka
 * przyprawa do ziemniaków

WYKONANIE:

Cebulę kroję w grubą kostkę, podsmażam na "złoto" na patelni. Dodaję pokrojony w kostkę boczek lub wędlinę. Smażę do zrumienienia. Ziemniaki obieram, ścieram na tarce o "drobnych" oczkach. Dodaję jajka i doprawiam przyprawami. Podsmażoną cebulę z boczkiem/wędliną dodaję do ciasta ziemniaczanego. Całość mieszam. Wylewam ciasto do keksówki, wysmarowanej wcześniej tłuszczem. Piekę ok. 1,5h w 200 st. Aby być pewnym, czy babka jest już wysuszona, można sprawdzić ją drewnianym patyczkiem. Jeśli jest suchy, śmiało można ją wyjmować z piekarnika.


Można również stworzyć wersję "bogatszą" z dodatkiem groszku bądź fasolki czerwonej z puszki.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Masza i Niedźwiedź - Moje abecadło

Pierwszy numer "Masza i Niedźwiedź - Moje abecadło" trafił do mnie przypadkiem. Reklama kolekcji Hachette mignęła mi kiedyś między jedną a drugą bajką na TVP ABC. Jakoś zbytnio nie skupiałam się na niej,bo rzadko sięgam po serie mające nieskończenie wiele numerów i ciągnące się miliardy lat. Tutaj jednak po zakupie(razem z bułkami w Freshmarkecie) i pełnym zachwycie młodego: "Bo Masza, no i przede wszystkim MAGNES!" --> Zdecydowałam się na prenumeratę. Szalę na TAK przechyliła jasno określona ilość numerów, a także: * taniej niż za jeden numer w kiosku, * nie musiałam latać do owego kiosku co tydzień, * dodatkowe bonusy: figurka Maszy, worek na kapcie z Maszą, DVD z bajkami Maszy. Młody wkręcił się w poznawanie literek. Pisanie mu jeszcze idzie jako tako - bardziej pod górkę niż z górki. Opowieści o przygodach Maszy i jej przyjaciela to jest jednak to, na co czeka każdego miesiąca(raz w miesiącu przychodzą 4 numery) i każdy spotkany kurier z paczką to na...

Szarlotka "leniważona" - przepis oryginalny Sonia Bohosiewicz

Jeśli ktoś ma ochotę na szybkie ciacho, bez zbędnego bajzlu w mieszkaniu, to polecam. U mnie lekko zmodyfikowany przepis z powodu braku bułki tartej. Zmniejszyłam również ilość cukru. W oryginale była 1 szklanka. :) Składniki: - 1 szklanka mąki - 1 szklanka kaszy mannej - 3/4 szklanki cukru - 4 średniej wielkości jabłka - cynamon - cukier waniliowy - kostka masła(leżakująca 30 min w zamrażalnika) Wykonanie: Mąkę, kaszę i cukier wymieszać. Połowę składników wysypać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Na sypką masę ułożyć pokrojone w plastry jabłka. U mnie były to trzy warstwy. Każdą warstwę posypać lekko cukrem waniliowym i cynamonem. Na jabłka wysypać resztę sypkiej mieszanki. Na wierzch zetrzeć zamrożone masło. Piec 50 min w 200 stopniach. Najlepiej smakuje jeszcze na ciepło. Smacznego