Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2018

Ogród Botaniczny w Łodzi

Wstyd się przyznać, ale dopiero po 10 latach mieszkania w Łodzi, udało mi się zwiedzić Ogród Botaniczny. Żałuję teraz, że tak późno. Miejsce jest fantastyczne do odpoczynku od miejskiego zgiełku. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, po przejściu bramy i kas, niknie warkot aut z pobliskiej ulicy i melodia miejskiego zgiełku. Zastępuje je śpiew ptaków i szum drzew. Z moimi szogunami spędziłam ponad 3 godziny w botanika. Nastawiłam się bardziej na spacerowanie niż siedzenie plackiem(mnogość ławek oraz polan pozwala na leniuchowanie). Dla głodnych wiedzy są też ławki mówiące . Dzięki sile naszych mięśni możemy dowiedzieć się wielu ciekawostek na temat ogrodowych atrakcji.  W maju akurat był sezon na kwitnienie bzu i rododendronów. Zapach bzu przypominał mi o ogrodzie rodzinnym, gdzie wśród trzypłatkowych kwiatów szukaliśmy tych wyjątkowych czteropłatkowych niczym czterolistnych koniczynek. Zachwyciły mnie również rododendrony, które najczęściej znałam ze sklepowych półek....